Rozdzielacze
W naszej kotłowni zagościł pierwszy rozdzielacz do grzejniczków :)
trochę rurek i zaworków a tak cieszy :) :) :)
W naszej kotłowni zagościł pierwszy rozdzielacz do grzejniczków :)
trochę rurek i zaworków a tak cieszy :) :) :)
Ostatnio niewiele się na budowie dzieje, więc siedzę i myślę nad moją przyszła kuchnią...
Podobami się taki układ (zdjęcie z netu)
tylko u mnie będzie zamieniony zlew z kuchenką, no i mam okna po obydwu stronach narożnego zlewu.
Zastanawiałam się czy takie ścięte narożne szafki nie zmnijeszą mi kuchi, która i tak do wielkich nie należy, ale strasznie mi się podoba takie rozwiązanie i chyba się na nie zdecyduję :) a moze macie już coś takiego u siebie napiszcie proszę jak to się sprawuje :)
I jeszcze oczywiście kolor, który powalił z nóg moją drugą połowę... (również zdjęcie z netu)
zakochałam się w tym kolorze :) do tego białe lub bardzo jasne płytki chyba coś w stylu
albo takie 3d (w tym stylu w każdym razie)
i do tego pastelowe fioletowe ściany...
trochę cukierkowa, wiem, ale jak sobie to wszysko razem wyobrażam to wygląda nieżle :)
Jakoś ostatnio się u nas niewiele dzieje...
Jeszcze cały czas nie skończyliśmy ocieplenia... znaczy juz mamy całość zaklejoną styropianem, ale cały czas brak nam siatki na froncie, i czasu żeby to zrobić niestety też, choć już na dziś mamy obrobione okna na piętrze... :)
w środku zaczęliśmy robić kotłowinię, żeby już powieścić piec i skończyć hydraulikę, narazie mamy podłogę, któa prezentuje się tak: